Fotowoltaika: ile kosztuje, kiedy się zwróci i jak sfinansować instalację?
W dobie rosnących rachunków za energię elektryczną fotowoltaika okazuje się skutecznym rozwiązaniem ograniczającym wysokość rachunków za prąd. Wykorzystanie potencjału słońca przy produkcji energii pomaga nam także zadbać o środowisko oraz spowalnia tempo zmian klimatycznych. Chociaż całkowity koszt instalacji fotowoltaicznej może wahać się od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych, to możliwość skorzystania z systemu dotacji i ulg dodatkowo obniży nam koszt początkowy i przyspieszy zwrot z inwestycji nawet do 5 - 7 lat. Zwłaszcza, że sama eksploatacja mikroinstalacji fotowoltaicznej nie jest droga, a będzie nam służyła przynajmniej 25 lat.
Koszt fotowoltaiki – co się na niego składa i od czego zależy?
Podstawowym elementem instalacji fotowoltaicznej są moduły fotowoltaiczne, które łączy się w panele. Ich udział w całości kosztów jest największy, bo stanowi 40 - 50%. Poprawne działanie instalacji fotowoltaicznej zapewnia falownik, czyli urządzenie zamieniające prąd stały na zmienny. Koszt jego zakupu to ok. 20% całej instalacji – za dobrej klasy trzeba zapłacić nawet 5 000 zł. Kolejne koszty pociągają za sobą: konstrukcja mocująca, okablowanie, akcesoria oraz sam montaż paneli. Cena tego ostatniego zależy m.in. od warunków, w jakich ma powstać instalacja fotowoltaiczna, czyli np. rodzaju pokrycia dachu. Stawka VAT w przypadku montażu instalacji w prywatnym budynku mieszkalnym wynosi 8%, a w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej – 23%.
Ostateczna cena w dużej mierze uzależniona jest od mocy samej instalacji, a tym samym liczby użytych paneli fotowoltaicznych – im większa moc instalacji, tym więcej paneli potrzebujemy. Przyjmuje się, że statystyczna 3-4 osobowa rodzina zużywa ok. 2 500 kWh – 3 500 kWh rocznie oraz, że w warunkach naszego położenia geograficznego, z 1 kW mocy zainstalowanej instalacji jesteśmy w stanie uzyskać 950 kWh - 1050 kWh energii elektrycznej na rok. Aby pokryć zapotrzebowanie, instalacja fotowoltaiczna powinna mieć w tym przypadku minimum 4kW, co oznacza zakup ok. 13 paneli. Ich ceny są mocno zróżnicowane w zależności od producenta, rodzaju czy oferowanej gwarancji. Najtańsze panele to ok. 3 000 – 4 000 zł za 1kW, najdroższe przekraczają 6 000 zł. W opisanym przypadku, powinniśmy więc przygotować się na wydatek rzędu 15 000 - 25 000 zł.
Koszty eksploatacji paneli fotowoltaicznych
Chociaż koszty instalacji są wysokie, to już koszty eksploatacji paneli fotowoltaicznych są bliskie zeru. Instalacje uchodzą za mało awaryjne i bezobsługowe, a gwarancje producentów sięgają nawet 25-30 lat. Prawidłowo zamontowane i sprawne panele nie wymagają stałej ani cyklicznej konserwacji. Instalację warto jednak poddawać okresowej kontroli (np. w ramach gwarancji) oraz okazjonalnie sprawdzać, czy falownik i akumulator działają poprawnie.
Panele są odporne na różne warunki atmosferyczne, w tym obciążenie śniegiem czy grad. Ich czyszczenie jest wymagane, gdy na panelach nagromadzą się liście, ptasie odchody lub pokryje je sadza z komina, bo zanieczyszczenia działają jak cień. Cena czyszczenia zależy od wielkości paneli, stopnia ich zabrudzenia, dostępności dachu, ale jego koszt nie powinien przekroczyć kilkuset złotych rocznie (zalecane 2 czyszczenia).
Większe koszty mogą wyniknąć z wypadków losowych (np. upadek drzewa, wandalizm itp.), których skutkiem może być uszkodzenie elementów instalacji. Dlatego warto zadbać o ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznej. Panele chronić może zwykła polisa mieszkaniowa z odpowiednimi rozszerzeniami. Średnia stawka takiej polisy to ok. 400 zł rocznie. Ubezpieczenie paneli słonecznych i fotowoltaicznych niekiedy dostępne jest też jako samodzielny produkt. Taka polisa zaczyna się od 40 zł za rok.
Czy fotowoltaika ma sens? Jak szybko się zwraca?
Fotowoltaika to nasza inwestycja, dlatego powinna się nie tylko zwrócić, ale przede wszystkim przynieść realny zysk. Zwłaszcza jeśli finansujemy ją ze środków własnych. Kluczem jest tu przede wszystkim odpowiednio dobrana moc instalacji fotowoltaicznej, a wpływ na nią ma roczne zużycie energii elektrycznej przez domowników oraz oszacowanie ewentualnego wzrostu zapotrzebowania na energię w przyszłości. Zbyt duża instalacja, której moc przekracza nasze roczne zapotrzebowanie na prąd, będzie o wiele mniej opłacalna. Stąd najlepszym rozwiązaniem jest powierzenie obliczeń profesjonalnej firmie, która prawidłowo określi i dobierze moc paneli dla naszego domu. Zwłaszcza, że realnie dostarczana energia z ogniw fotowoltaicznych zależy nie tylko od mocy promieniowania słonecznego, ale także od usytuowania paneli, kąta padania promieni, temperatury otoczenia, zacienienia i wielu innych.
Przyjmijmy, że potrzebujemy instalacji o mocy 4 kW. Koszt jej budowy to 20 000 zł. Przy cenie 0,6 zł za 1 kWh energii instalacja daje nam prąd o wartości 2 200 zł rocznie. Przy takich parametrach na zwrot inwestycji będziemy czekać 9 lat. Ponieważ wydajność modułów określana jest na 25 lat, czeka nas kilkanaście lat ze znacznymi oszczędnościami w domowym budżecie. Przy czym, im więcej energii gospodarstwo domowe będzie konsumowało, a jej ceny rosły (co jest nieuniknione), tym zwrot z inwestycji będzie jeszcze szybszy.
Koszt instalacji można obniżyć! Dotacje do fotowoltaiki i ulgi podatkowe
Opłacalność naszej inwestycji znacząco zwiększą dofinansowania do fotowoltaiki z programów mających na celu promowanie odnawialnych źródeł energii oraz ulgi podatkowe.
Dofinansowanie z programu Mój Prąd
Programem, oferującym dofinansowanie do fotowoltaiki, jest rządowy program „Mój Prąd”, uruchomiony w sierpniu 2019 roku. Skierowany jest do gospodarstw domowych, a beneficjentami mogą zostać osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby. Moc instalacji fotowoltaicznej powinna się mieścić w zakresie 2-10 kWp, a wysokość wsparcia obejmuje do 50% kosztów kwalifikowanych, nie więcej jednak niż 5 000 zł. Dotacja jest wypłacana po realizacji – II tura przyjmowania wniosków upłynęła 18 grudnia 2020 r. Program Mój Prąd ma być kontynuowany w 2021 roku, chociaż zasady trzeciej edycji nie są jeszcze znane.
Dzięki dopłacie z programu – w naszej przykładowej instalacji – inwestor, zamiast 20 000 zł wydaje tylko 15 000 zł, a zyski z niej pojawią się już nie po 9, ale 7 latach eksploatacji.
Ulga podatkowa - odliczenie fotowoltaiki od podatku
Kolejnym ułatwieniem jest podatkowa ulga termomodernizacyjna dla osób fizycznych wprowadzona z początkiem 2019 roku. Właściciele jednorodzinnych budynków mieszkalnych mogą wydatek na realizację przedsięwzięcia termomodernizacyjnego, w tym na panele fotowoltaiczne, odliczyć od dochodu w corocznym rozliczeniu PIT. Kwota zwrotu nie może przekroczyć 53 000 zł oraz wysokości należnego podatku. Jeśli zdarzy się tak, że poniesiony wydatek jest wyższy niż należny podatek, można go rozliczać w 6 kolejnych latach. Z ulgi mogą skorzystać osoby, które rozliczają swoje dochody według skali podatkowej lub stosują jednolitą stawkę podatkową (19%) albo opłacają ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.
Ulga termomodernizacyjna daje nam możliwość odzyskania kolejnych 17-32% kosztów. W przypadku pierwszej stawki podatkowej, dzięki zwrotowi podatku, zmniejszamy koszty inwestycji o kolejne 2 500 zł, a czas zwrotu z naszej przykładowej inwestycji skracamy do 5,5 roku.
Ulga inwestycyjna dla rolników
Odrębną ulgę podatkową przewidziano dla rolników. Zgodnie z ustawą o podatku rolnym, rolnicy mogą odliczyć aż 25% kosztów poniesionych na budowę instalacji fotowoltaicznej, jeśli zrealizowali ją ze środków własnych lub kredytu bankowego. Kwotę ulgi odpisują od podatku rolnego na podstawie udokumentowanych rachunkami nakładów. Mogą też amortyzować instalację przez kolejne 15 lat.
Ulga dotyczy instalacji w przedziale mocy od 1 kW do 1 MW, produkującej energię elektryczną ze słońca na potrzeby prowadzonego gospodarstwa rolnego. Nadprodukcja, która nie zostaje zużyta w czasie rzeczywistym, jest sprzedawana do sieci w cenie ustalanej indywidualnie na zasadach giełdowych.
Sprzedaj swój prąd! Ile pieniędzy można odzyskać z instalacji fotowoltaicznej?
Produkując na potrzeby własnej nieruchomości energię ze źródeł odnawialnych, stajemy się prosumentami. Najprościej mówiąc, prosument to producent i konsument energii w jednym, odbiorca, który samodzielnie zaspokaja znaczną część swoich potrzeb. Prosumentami mogą być zarówno osoby fizyczne, rolnicy, jak i przedsiębiorstwa. Uzyskanie statusu prosumenta jest łatwe – wystarczy wybudowaną instalację przyłączyć do sieci energetycznej.
Bycie prosumentem daje dostęp do systemu upustów określonego w ustawie o odnawialnych źródłach energii. Dzięki niemu nadwyżki energii wyprodukowanej w korzystnych warunkach np. latem, możemy przekazać do sieci energetycznej i odebrać do wykorzystania w okresie niskiego nasłonecznienia w krótkie zimowe dni, wieczory oraz noce. Nie sprzedajemy tu energii, ale niejako magazynujemy jej nadwyżki w sieci. Nie otrzymamy jednak z powrotem całości energii przesłanej przez naszą instalację do sieci elektroenergetycznej. Bez opłat możemy odebrać tylko 80% przesłanych nadwyżek przy mikroinstalacji do 10kW lub 70% przy mocy instalacji do 50kW.
Finansowanie instalacji fotowoltaicznej bez dotacji. Kredyty i leasingi na fotowoltaikę
Chcesz zacząć oszczędzać na prądzie, podjąłeś decyzję o montażu instalacji fotowoltaicznej, a nie masz na to środków? Rozważ skorzystanie z dedykowanych celom ekologicznym kredytów, dostępnych także w bankach spółdzielczych. To odpowiedź nie tylko na zwiększone zainteresowanie udziałem w programie „Mój Prąd”, czy odliczeniami podatkowymi z tytułu termomodernizacji, ale i samymi rozwiązaniami proekologicznymi, dającymi wymierne korzyści dla domowego budżetu, zarówno mieszkańców miast, jak i gmin wiejskich. EkoKredyt, dostępny w bankach spółdzielczych Grupy BPS, to kredyt gotówkowy na cele ekologiczne, oferowany klientom indywidualnym. Przykładowo, w Banku BPS maksymalna kwota kredytu to 80 tys. zł, a okres kredytowania – 8 lat. Oprocentowanie takiego kredytu jest stałe i wynosi 6,5%. Minimalna prowizja to 1,8% i jest uzależniona od skorzystania z dodatkowych produktów. Dla niektórych osób istotną zaletą takiego kredytu może być możliwość przeznaczenia aż do 40% kwoty na dowolne cele, niezwiązane z ekologią. Warto tu dodać, że koszty kredytu spadną, gdy zdecydujemy się na ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznych, także oferowane przez Bank BPS.
Firmy zainteresowane finansowaniem instalacji fotowoltaicznych mogą z kolei skorzystać z oferty leasingowej. Atrakcyjne warunki znajdą m.in. w BPS Leasing. Sfinansować tu można nowe urządzenia o wartości do 250 tys. zł netto i o mocy nieprzekraczającej 50 kW. Dostępny jest leasing operacyjny i finansowy, a okres finansowania może wynosić do 6 lat. Preferowana opłata wstępna to 25%. Bank BPS współpracuje przy tym ze Stilo Energy S.A. - firmą, która zajmuje się dostarczaniem i montażem instalacji fotowoltaicznych.
Przydatne linki:
https://mojprad.gov.pl/informacje-szczeg%C3%B3%C5%82owe-o-programie-m%C3%B3j-pr%C4%85d/